Czas był jeszcze świąteczny. Każdy zajęty swoja krzątaniną.Ja schowana gdzieś pomiędzy obiadem a innymi dopołudniowymi zajęciami wschuchiwałam się w odgłosy zabaw Małej L.Mówi nieustannie do swych zabawek naśladując rózne głosy, odgrywajac coraz to nowe role. Nagle okrzyk:
-No babciu, jedziemy!
Zaintrygowana tym rozkazem zaglądam spoza garów na me dziecię.
A tu taka scena: od Mikołaja prezent- piesek w roli konika , renifera? ciągnie sanie zahaczone o ogonek-w roli sań moja "komórka". Na saniach siedzi woskowa, swiąteczna świeczka kształtem babcia. Biały "konik" powolnymi kroczkami skutecznie sunie ciągnąc "babcię". Rozbawiła nas córcia do łez.
Przytaczam historię, bo niezwykła w swej prostocie i kreatywności .
Przytaczam historię, bo niezwykła w swej prostocie i kreatywności .
***
Babciom swoich dzieci i wszystkim innym dedykuję wszelkie pomysły wnucząt :-)
9 komentarzy:
Dziecięca inwencja twórcza nie zna granic :))
Młoda Dama, o pięknych blond włosach wyczarowała konika, sanie i zabrała na przejażdżkę kogoś wyjątkowego - babcię.
Przypomniała mi się bajka o "Kopciuszku". Tylko tu rolę "wróżki" odegrała wnusia.
Piękny gest na "Dzień Babci" :)
Moc pozdrowień :)
Taaak, dzieci potrafią być zaskakujące. Te, które mają dużą wyobraźnię, ćwiczą ją podczas kreatywnych zabaw. Niestety bywa też tak, że dziecię pozostawione od najmłodszych lat samo, siedzi przed telewizorem, a jak nie przed nim to przed komputerem i inwencja twócza nie ma możliwości się rozwinąć. Dbajmy o to, aby nasze dzieci miały jak najwięcej fajnych zajęć, takich jakie potrafią rozwijać ich młodą i chłonną duszę :) Śliczną masz córeczkę ... i babcia też na pewno jest z niej dumna :) Pozdrawiam serdecznie ...
Rozbawiłaś mnie:):):) Znam te inwencje i podpatrywanie w ukryciu, aby nie spłoszyć... Li wpadła na znakomity pomysł! Myslę, że "babcia" była zachwycona:)
Dołączam się do życzeń dla wszystkich babć!
Ucałuj córeczki!
Takie momenty trzeba zatrzymywać...Ja cieszę się,że dzielisz się nimi, bo moje dziecko już zrobiło sie dorosłe, a na wnuki (chyba?) jeszcze za wcześnie;))
Choć nie ukrywam, że z przyjemnością będę obchodzić to święto :))
Gorąco pozdrawiam :))
Dzieci to chodzące skarbnice pomysłów!!!
Babci komórką po śniegu....czemu nie ;)
Świetny tekst:babciu jedziemy!
I pięknie uchwyciłaś cała scenę na zdjęciach!Córcia śliczna!!
Pozdrawiam
Bardzo kreatywne dziecię masz :) ale co się dziwić.. niedaleko widać pada jabłko od jabłoni ;)
Pozdrawiam :)
Dziecięca twórczość nie zna granic , piękne ujęcia i to hasło : no babciu jedziemy , i ta babcia siedząca na komórce :-), super
Jeju, ale Laura urosła ;)) po prostu nie mogę jej poznać, cały czas pamiętam jaką malutką, sliczne ma włoski, pozdrowienia dla Was ;)
Prześlij komentarz